Stwierdziliśmy, że nadal jesteśmy wystarczająco młodzi na podejmowanie nierozsądnych decyzji. Oops, we’ll do it again!
Grudniowy wypad na Antypody pozostawił w nas ogromny niedosyt i nie możemy tego tak zostawić. Za rok sprzedamy więc przysłowiową lodówkę i wyjedziemy do Australii na trzeci i – miejmy nadzieję – najdłuższy pobyt! Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w przyszłym sierpniu lub wrześniu znowu wrócimy do naszych pierzastych przyjaciół spod Opery, rozpoczynając kolejną przygodę życia.
Plany są duże i najbliższych kilkanaście miesięcy wypełnionych będzie głównie pracą i intensywnymi przygotowaniami, jednak blog w żaden sposób na tym nie ucierpi – mamy w zanadrzu mnóstwo materiałów i zdjęć z ostatniej wyprawy, szykujemy artykuły do gazet, wkrótce ruszą też regularne prelekcje podróżnicze.
Trzymajcie więc kciuki i wpadajcie od czasu do czasu. Będzie warto, obiecujemy :)
12 komentarzy
KasiaN
29/09/2015 at 08:46Wspaniale! Trzymam kciuki za realizację planu! I będę podglądać:)
Przedeptane
29/09/2015 at 08:48Dziękujemy! W najbliższych kilku miesiącach przyda się każdy trzymany kciuk, tudzież łapka:)
Marcin - NRWTrip
29/09/2015 at 09:26W takim razie życzę szerokości, udanej wyprawy i czekam na kolejne wpisy ;)
Przedeptane
29/09/2015 at 09:41Dzięki! Praca wre :)
Moja Australia
29/09/2015 at 09:37Super! Dajcie znać, jak będziecie, może uda nam się spotkać :)
Przedeptane
29/09/2015 at 09:50Damy cynk ;)
Kinga
30/09/2015 at 20:01Trzymam kciuki, na pewno będzie warto poświęcić kilka miesięcy na przygotowania. :) Powodzenia.
Przedeptane
01/10/2015 at 22:00Na pewno :) Jak to powiedział ktoś mądry – najlepsze rzeczy w życiu zaczynają się dziać po opuszczeniu strefy komfortu.
TuJarek
01/10/2015 at 21:31Trzymam kciuki! Pierzaści przyjaciele na pewno się ucieszą :)
Przedeptane
01/10/2015 at 22:05Dzięki wielkie :)
Australove
08/10/2015 at 00:43Australia uzależnia! Coś o tym wiemy :)
Przedeptane
08/10/2015 at 10:44Powinniśmy założyć jakąś grupę wsparcia czy cuś :)