Australia to nie tylko kangury i koale – to też ptaki najróżniejszych kształtów i kolorów. Zobaczcie, jakie papugi udało nam się „upolować” podczas naszych wypraw po Czerwonym Kontynencie.
Jeżeli możecie pomóc nam z identyfikacją gatunków, to bardzo chętnie skorzystamy!
Dotychczas zidentyfikowane papugi:
1. Rozella żółtolica (?) 2. Rozella białolica 2. Galah różowe 3. Kakadu żółtoczuba 4. Kakadu sinookie 5. Lorysa górska 6. Żałobnica białosterna (?) 7. Barnard czarnogłowy 8. Rozella królewska 9. Świergotka seledynowa 10. Szkarłatka królewska 11. Krasnopiórka czerwonoskrzydła
13 komentarzy
Natalia | Biegun Wschodni
14/08/2015 at 16:58Słyszałam, że te białe papugi to straszne szkodniki i mieszkańcy Australii mają potężny problem z nimi.
Przedeptane
14/08/2015 at 17:06I tak i nie:) Czasami powodują szkody na polach, ale do ich odstrzału wymagana jest rządowa licencja, ponieważ w całej Australii mają status zwierząt chronionych. Prawdziwym problemem są gatunki inwazyjne – europejskie koty, lisy, króliki, karpie i wiele innych niechcianych gości.
Agnieszka
15/08/2015 at 15:44Przepiękne ptaki, to ubarwienie! Co do nazw nie pomogę :)
Agnieszka
15/08/2015 at 21:38Rzeczywiście kangury i koale to pierwsze co może przyjść do głowy :-), za to papugi mają przepiękne kolory! Nazwy to niestety dla mnie czarna magia, ale wierzę, że jakiś pasjonat się znajdzie i wam pomoże. Chyba, że wrzucicie zdjęcie do google i wyskoczy wam nazwa (robiłam podobnie, nie z papugami, ale działało).
Qmoh w podróży
18/08/2015 at 09:30A któraś z tych australijskich papug gada? :) Kiedyś w jakimś filmie widziałem gadające kakadu, ale nie wiem, czy scenarzysty wtedy nie poniosło. :)
Przedeptane
18/08/2015 at 09:40Tak, wiele australijskich papug szybko uczy się naśladować dźwięki i ludzką mowę. W jednym z sanktuariów w Sydney przechodziliśmy koło woliery z białymi kakadu, kiedy nagle jedna podleciała do siatki, przecisnęła głowę przez oczka i zapytała „Have a cracker?” #truestory
Natalia zlotaproporcja.pl
18/08/2015 at 09:59Ależ one są piękne! i jeszcze gadają, nie spodziewałam się takich ptaków po Australii!
Przedeptane
18/08/2015 at 10:03No właśnie – też nas to zaskoczyło podczas pierwszego wyjazdu:) A tu się okazuje, że to typowy element miejscowego krajobrazu – pierwsi odkrywcy nazywali nawet Australię „krainą papug”, papugi są dosłownie wszędzie i często same podlatują do ludzi.
Wojtek
20/08/2015 at 20:52Nie wiem czym to jest spowodowane ale coraz częściej widzę w Polsce papugi na wolności, poważnie :)
Nie znalazłem żadnych informacji w sieci ale wygląda to tak jakby komuś uciekła spora hodowla albo się papużki przystosowały do naszych warunków (raczej zimą nie dałyby rady) i sobie koegzystują z kawkami i wróblami :)
Pięknie zdjęcia!
Pozdrawiam
Przedeptane
24/08/2015 at 13:31Hmm, ciekawe – a widziałeś je latać w stadach, czy pojedynczo? Wprawdzie od południa powoli postępuje front gatunków inwazyjnych, ale o ile wiemy, to nikt nie potwierdził na razie dziko żyjących papug w Polsce. Jeżeli latają pojedynczo, to pewnie jakiś domowy pupul – w lecie dosyć często się zdarza, że papugi uciekają z wolier i klatek wystawianych na balkony.
Urszula
23/08/2017 at 12:53Jak dla mnie nr 5 czyli przedostatnie foto wyglada dokladnie jak czarne kakadu? sa dosc rzadkie ale widzialam kilka w Darwin.
Przedeptane
24/08/2017 at 00:13Problem polega na tym, że w Australii żyje kilka gatunków czarnych kakadu :D Chyba największa i najładniejsza jest kakadu palmowa, ale tej jeszcze nie udało nam się zobaczyć, żyje tylko na Półwyspie Jork na tropikalnej północy.
marcin
12/05/2023 at 10:15Piękne te ptaszki, szczególnie Galah różowa. Ostatnio widziałem w jednym ze sklepów ogrodniczych, właściciel miał na tyłach sklepu wybudowany „domek” dla papug. Przepiękny widok, przeróżne odmiany. Domek był na tyle fachowy, że miał część letnią, czyli bez szyby, tylko siatka i część zimową – z ogrzewaniem :)