… czyli krótki przegląd australijskiej fauny kicającej.
… czyli krótki przegląd australijskiej fauny kicającej.
Wchodzi Franciszek Józef do sali, a tam słoń, wieloryb i stado zebr. To nie dowcip, ale sytuacja, jaka mogła się wydarzyć w najstarszym, największym, najlepszym muzeum przyrodniczym w naszej części Europy.
Idziesz przez busz, a tu z gałęzi: „Sie ma, turysto!”. Australijska fauna znowu zaskakuje.
Typowy australijski kemping. Gwieździste niebo, szum eukaliptusów i szczęka czterometrowego krokodyla zaciśnięta na kostce.
Od ponad 150 lat trwa walka między europejskimi królikami a australijskim wielkouchem. Czy bitwa na czekoladowym froncie ostatecznie rozstrzygnie sprawę?
Internet obiegła kolejna wzruszająca historia – zdjęcia kangurzej samicy umierającej w towarzystwie samca i młodego kangurzątka. Ale czy to na pewno żałoba?
Wielkie poruszenie na małej wyspie. Co roku w grudniu miliony krwistoczerwonych krabów wyruszają w podróż swojego życia.
Ku wielkiemu rozczarowaniu ufologów komisja badająca tajemnicze zjawisko stwierdziła, że winowajcami są… zwierzęta na haju.
Dlaczego woda w Hobart zaczęła świecić? Wpis z cyklu „Nie, to naprawdę nie jest Photoshop”.
O ptaku, któremu pewna rodzina odmieniła życie. I o rodzinie, której odmienił życie pewien ptak.